Coraz przychylniejsze przepisy związane z rejestracją popularnych „anglików” w Polsce sprawiają, że samochody te widzimy coraz częściej na polskich drogach. Samochody z Wysp to nierzadko także spora okazja – w atrakcyjnej cenie możliwe jest zakupienie samochodu z niskim przebiegiem oraz w świetnej kondycji technicznej. Jak wygląda ubezpieczenie OC anglika w Polsce? Z jakimi kosztami się to wiąże?
Dlaczego ubezpieczenie OC anglika jest droższe?
Sprowadzając „anglika” do Polski, musimy przygotować się do dopełnienia licznych formalności. Polskie prawo wymusza na właścicielach takich samochodów dokonania drobnych korekt, które pozwolą na bezpieczniejszą jazdę po polskich drogach. Do takich zmian zalicza się: przystosowanie reflektorów do jazdy prawą stroną jezdni, wymiana szkła w lusterkach, by lepiej widzieć obszar po lewej stronie, przeniesienie na lewą stronę tylnego światła przeciwmgłowego.
Poza zarejestrowaniem samochodu konieczne jest również ubezpieczenie OC anglika. Już po przeglądzie pierwszych ofert towarzystw ubezpieczeniowych zauważymy, że ceny polis są znacznie wyższe niż w przypadku samochodów tego samego typu, ale z kierownicą po lewej stronie. Skąd wynika taka różnica? Czy możliwe jest obniżenie składki?
Ile kosztuje ubezpieczenie OC anglika?
Okazuje się, że ubezpieczenie OC anglika może by nawet o 300% droższe niż w przypadku auta z kierownicą po lewej stronie. Ubezpieczyciele wyliczając składkę, biorą pod uwagę nie tylko wiek samochodu i jego markę, ale też fakt, że polski kierowca będzie miał większe problemy z prowadzeniem takiego pojazdu, oceną odległości, wyprzedzaniem. Wszystko to może powodować zwiększone ryzyko kolizji. Podczas ubezpieczenia brane są pod uwagę posiadane zniżki, które mogą nieznacznie obniżyć cenę polisy.
Comments are closed.